Pierwszy tom "Kronik Ferrinu" to historia o poświęceniu samego siebie w imię miłości, która nie miała prawa się wypełnić. A jednak się wypełniła... To także opowieść o tym, że czasem wystarczy jeden, jedyny krok w Nieznane, by najskrytsze, najcichsze pragnienia stały się rzeczywistością.
Drugi tom "Powrót do Ferrinu" - Anaela dostaje od kapryśnych bogów szansę na uratowanie Ferrinu po raz drugi. Ferrinu i Sellinarisa. Tym razem już wie, jaką mocą dysponuje, wie kogo należy się wystrzegać, a komu może zaufać. Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Czy rzeczywiście? Bogowie przecież nie zrezygnowaliby z nowej Gry. Nie odkryliby przed Anaelą wszystkich kart.
"Serce Ferrinu" to trzeci tom pasjonujących "Kronik Ferrinu", gdzie jak zawsze nic nie jest takie, jakie początkowo wydaje się być, a bohaterowie są jedynie pionkami w rękach znudzonych bóstw? Jak tym razem skończy się ta Gra?
Komentarze